Zaloguj

Zaloguj się na konto

Użytkownik *
Hasło *
Zapamiętaj moje dane
Pełna kolekcja The Sims 2 za darmo!

Pełna kolekcja The Sims 2 za darmo!

Aby otrzymać za darmo kompletne wydanie The Sims 2, należy uruchomić klienta Origin, z menu "Origin" wybrać "Wykorzystaj kod produktu", a następnie podać następujący kod: I-LOVE-THE-SIMS Po...

Czytaj więcej

A co powiecie na symulator kamienia?!

A co powiecie na symulator kamienia?!

Myśleliście, że nie można wymyślić czegoś bardziej kuriozalnego niż symulator kozy? Myliliście się! W usłudze Greenlight na platformie Steam pojawiła się niedawno produkcja, która jest... sy...

Czytaj więcej

Wiedźmin 2 debiutuje na Linuksie!

Wiedźmin 2 debiutuje na Linuksie!

Bardzo dobra wiadomość dla graczy korzystających z systemu Linux – właśnie zadebiutował w wersji na ten system operacyjny Wiedźmin 2, jedna z najbardziej udanych gier RPG, jakie zostały wyda...

Czytaj więcej

Gra Dead Space za darmo na Origin!

Gra Dead Space za darmo na Origin!

Okazja do pobrania gry Dead Space na platformę Origin – całkowicie za darmo! Promocja potrwa do 8 maja.Pobierz grę Dead Space:origin.com/pl-pl/store/buy/dead-space/pc-download/base-game/stan...

Czytaj więcej

Symulator Kozy - od żartu do przedsprzedaży gry!

Symulator Kozy - od żartu do przedsprzedaży gry!

Gra o nazwie "Goat Simulator" (Symulator Kozy) to projekt zespołu Coffee Stain Studios, który zadebiutuje na platformie Steam jeszcze w tym roku. W grze na czterech kopytach ruszymy przed si...

Czytaj więcej

Pełna kolekcja The Sims 2 za darmo!
Pełna kolekcja The Sims 2 za darmo!
A co powiecie na symulator kamienia?!
A co powiecie na symulator kamienia?!
Wiedźmin 2 debiutuje na Linuksie!
Wiedźmin 2 debiutuje na Linuksie!
Gra Dead Space za darmo na Origin!
Gra Dead Space za darmo na Origin!
Symulator Kozy - od żartu do przedsprzedaży gry!
Symulator Kozy - od żartu do przedsprzed...
Dolphin - gry z Wii na PC

Dolphin - gry z Wii na PC

Program Dolphin to jeden z najlepszych emulatorów konsol Gamecube, Wii oraz Triforce, za pomocą którego uruchomimy szereg gier dostępnych na te platformy w komputerze klasy PC lub Mac. Niew...

Czytaj więcej

Comodo Internet Security 2014 - kompleksowa ochrona za darmo!

Comodo Internet Security 2014 - kompleksowa ochrona za darmo!

Mimo dużych starań ze strony producenta, system Windows nadal jest bardzo podatny na zagrożenie ze strony wirusów i innego szkodliwego oprogramowania. Dlatego bardzo dobrą propozycją jest pr...

Czytaj więcej

Glary Utilities - kompleksowy zestaw najlepszych narzędzi

Glary Utilities - kompleksowy zestaw najlepszych narzędzi

Dużą popularnością cieszył się u nas kompleksowy program do utrzymania w sprawnym działaniu systemu Windows, program o nazwie TuneUp Utilities. Niestety został on wykupiony przez nową firmę,...

Czytaj więcej

Najlepsze programy w najnowszych wersjach

Najlepsze programy w najnowszych wersjach

Publikujemy tylko najlepsze, darmowe programy z danej kategorii. Dzięki temu nie tracisz czasu na wybór dobrych, darmowych aplikacji i jesteś legalny. Oto ich najnowsze wersje, czy już je po...

Czytaj więcej

WinRAR 5 - nowy format kompresji i wsparcie dla wielordzeniowców

WinRAR 5 - nowy format kompresji i wsparcie dla wielordzeniowców

WinRAR 5 to najnowsza wersja popularnego programu do kompresji plików uznawanego za jedną z najlepszych aplikacji tego typu wśród użytkowników na całym świecie. Charakteryzuje się bardzo dob...

Czytaj więcej

Dolphin - gry z Wii na PC
Dolphin - gry z Wii na PC
Comodo Internet Security 2014 - kompleksowa ochrona za darmo!
Comodo Internet Security 2014 - kompleks...
Glary Utilities - kompleksowy zestaw najlepszych narzędzi
Glary Utilities - kompleksowy zestaw naj...
Najlepsze programy w najnowszych wersjach
Najlepsze programy w najnowszych wersjac...
WinRAR 5 - nowy format kompresji i wsparcie dla wielordzeniowców
WinRAR 5 - nowy format kompresji i wspar...
Nowa baza kodów i porad do 24 800 gier - CheatBook-DataBase 2019

Nowa baza kodów i porad do 24 800 gier - CheatBook-DataBase 2019

Został wydany najnowszy program na rok 2019 z bazą po nad 24 800 gier na wszystkie możliwe platformy z grami. Zapraszamy do pobierania! - CheatBook-DataBase 2019 (77MB)

Czytaj więcej

Czy używasz antywirusa? Start nowej sondy!

Czy używasz antywirusa? Start nowej sondy!

W nowej sondzie prosimy Was o odpowiedź na pytanie czy używacie antywirusa. Może najnowsze odsłony systemu Windows są już na tyle dopracowane i wolne od potencjalnych zagrożeń, że nie potrze...

Czytaj więcej

Wesołych Świąt Wielkanocnych!

Wesołych Świąt Wielkanocnych!

Świąt wesołych i spełnionych,Świeżego powiewu wiosny,Pisanek kolorowych,Dyngusa mokrego,Jajeczka przepysznego! Redakcja vortalu Portal24h.pl

Czytaj więcej

Nowa odsłona Portal24h - 6 wersja serwisu!

Nowa odsłona Portal24h - 6 wersja serwisu!

Po wielu miesiącach przygotowań, prac i testów oddajemy w Wasze ręce i klawiatury najnowszą 6. odsłonę serwisu Portal24h. Mamy nadzieję, że przypadnie Wam do gustu co najmniej tak bardzo jak...

Czytaj więcej

Św. Mikołaj czy Dziadek Mróz? Wyniki pojedynku na brzuchy!

Św. Mikołaj czy Dziadek Mróz? Wyniki pojedynku na brzuchy!

Zakończyła się szybka, mikołajkowa sonda, w której do pojedynku ze Św. Mikołajem stanął Dziadek Mróz! Okazało się, że Dziadek Mróz nie miał szans w starciu z ogromnym brzuchem Św. Mikołaja i...

Czytaj więcej

Nowa baza kodów i porad do 24 800 gier - CheatBook-DataBase 2019
Nowa baza kodów i porad do 24 800 gier -...
Czy używasz antywirusa? Start nowej sondy!
Czy używasz antywirusa? Start nowej sond...
Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Nowa odsłona Portal24h - 6 wersja serwisu!
Nowa odsłona Portal24h - 6 wersja serwis...
Św. Mikołaj czy Dziadek Mróz? Wyniki pojedynku na brzuchy!
Św. Mikołaj czy Dziadek Mróz? Wyniki poj...

Część 37: THE FALLEN TEMPLE

Część 37: THE FALLEN TEMPLE - 4.2 out of 5 based on 5 votes
1 1 1 1 1 Ocena 4.00 (1 głos)

 Część 37: THE FALLEN TEMPLE

 Kubuś obudził się w normalnym humorze. Zakurwisty kac, sucho w mordzie i bulgotanie w żałądku zawsze nastrajało go optymistycznie. No chuj, czas na poranna gimnastyke - pomyślał. Pomachał więc leniwo lewą powieką. Lecz potworny widok jaki zobaczył sprawił że postanowił zakończyć trening w połowie.

- Wstawajcie zakurwione smierdziele - wrzasnął Kubuś.
Ze strony reszty brygady tj. Prosiaczka, Królika, Tygryska i Kłapouchego dobiegło coś w rodzaju "Siarap", "Stul pysk", "Zamknij tą pluszaną morde" plus obietnice wyrwania jaj, nakopania do dupy i pare innych, dość trudnych do zrealizowania, ale dla kogoś kto ośmiela się budzić ludzi przed 14 każda kara jest warta wysiłku.
- Wstawać! Wstawać!! Wstawać!!!- Kubuś postanowił pomóc sobie odrobine kopniakami.
- No kurwa doigrałeś się - mruknął Kłapouchy. Byliśmy kumplami ale takie żarty to nie z nami - wysyczał prosiaczek wyciągając wierne Uzi.
Tygrys i Królik nic nie mówili ale w miarę jak sie zbliżali ich bejzbole zataczały coraz szybsze kółka.
- Rozejrzyjcie się kurwa - jęknał Kubuś, który poczuł, że trochę przesadził.
Rzeczywiście coś tu jest nie tak - zajarzył Prosiak. Kurwa bardzo nie tak - mruknął Kłapcio - tu jest czysto.
W domku Kubusia wszysto lśniło czystością. Podłoga wypolerowana do czysta była nakryta nowym dywanem, okno zasłaniały brand niu zasłonki z falbankami, a w całym domu roznosił się lekki zapach pachnidełek. Do tego z głośników poleciał najnowszy singl Just V.
- Ja pierdole, ja nie chce znów mieć złego trypta - wymamrotał Królik. A może tygrysek załątwił lewe LSD? - zastanawiał się Prosiaczek
W tym momencie w drzwiach stanął Krzyś. Witaj głupiutki Misiu - powiedział. Razem z mamą i kolegami postanowiliśmy sprowadzić cię na dobrą drogę i na początek posprzątaliśmy twoje mieszkanko. Teraz musisz tylko obiecać, że przestaniesz uzywać alk.. - w tym momencie bejzbol Kubusia zmasakrował jego pedalską gębę. Krzyś pisną i zaczą spierdalać zygzakami starając się uniknąć serii z uzi Prosiaczka.
- No kurwa miał farta - powiedział Tygrysek.
- Eee... nie nawet taki down jak miesiącami spierdziela przed łowcami pip wykształci jakieś odruchy - mrukną Kłapcio. A tak w ogóle to coś otwórzcie - powiedział.
Mineły 4 sześciopaki czasu i wtedy...
- Qrwa już mi się nie chce pić - powiedział Kubuś. No i mi też - doszły go cztery potwierdzenia. - Stało się coś bardzo złego, 4 sześciopaki na pięciu i już nie chce nam się pić??? - zapytał Kłapcio. Wytrząsnął parę kropel herculesa z pustej butelki i ostrożnie polizał. Jabłko, siarka E1 e2 E3 E4.... E5253, plus troche wybielonego denaturatu dla mocy... wszystko w porządku. To nie wina wina - stwierdził. Eny ajdeja? - zapytał. Brak odpowiedzi. To zbierać dupy idziemy do sowy może on coś wie - powiedział Bekon.
Dziesięć minut potem doczłapali do domku sowy.
- Kurwa pierzasty otwieraj - zaczeli się dobijać do drzwi.
Okno otworzyło się.
- O co biega? - zapytał Pan Sowa.
- Otwieraj kurwa musimy pogadać
- Ni chuja - darł się Sowa - nigdy nic nie płacicie za moje doradztwo. I możecie mnie nie straszyć; ukryłem wszystkie taśmy z moimi małymi zabawami i nic na mnie nie macie.
- O żesz ty pedale - wrzasną Tygrys.
- Taranem!-błysną Bekon
Cztery serie z uzi podcieły troche jakieś drzewko i brygada przyszykowała taran do ataku. Mały rozbieg...
- DO ATAKU- zarządził Kłapouchy. Turum Turum Turum- szybka szarża i.... wylądowali w strumyczku.
- Kurwa co poszło nie tak?? - trząsł się Królik jak zawsze najbardziej wrażliwy na zimno. Przecież żeśmy dobrze przycelowali a nie było zderzenia. Faktycznie coś nie tak.. - stwierdziła reszta. Popatrzyli na domek sowy, który wraz z podtrzymującym go drzewem.... co?? ...unosił się w powietrzu!!. - Brutalna siłą fizyczna nie robi na mnie wrażenia- powiedział pan Sowa. Podczas badań nad moim reaktorem odkryłem tajemnice technologii jonowych!- pierzasty jak zawsze lubił się chwalić. Płacicie 1000pl za poradę albo macie mi przyprowadzić coś do wydupczenia a jak nie to wypierdalać- zarządził No chuj na razie wygrałeś - stwierdziła brygada i oddaliła się na mała naradę.
- Dobra do czasu zakończenia operacji ja obejmuje dowodzenie- rzekł Kubuś: Zbiórka kasy Po przeliczeniu wyszło, że mają łącznie 2złote 42 grosze. Hmm trochę brak do tysiaka, jakieś 752 zlotych-powiedzial. Reszta postanowiła nie prostować jego rachunków, i tak w końcu było za mało No dobra znacie jakąś młodą ciotę? Zapytał
W tym momencie z krzaków wyskoczyła drużyna łowców pip.
- Hahaha przez was nasz szef DonVasyl ma znów kłopoty z płcią- powiedział pierwszy- Więc z radością wam mówimy-drugi- że w całym lesie-trzeci- nie ma ani jednej pipy-czwarty. Wszystkie wypłoszyliśmy-piąty. Nawet Krzyś wyjechał do stomatologa po tym jak ktoś mu zmasakrował pysk z bejzbola - z mściwym uśmiechem dokończył ostatni.
- No to ostatnia nadzieja upadła- mrukną Kłapcio. Nie ma dokąd iść, co robić, i nawet nie mamy ochoty na Heraclesa. Nie ma już żadnej nadziei, że będzie lepiej.
But Aj Hafe en Ajdeja - Bekon promieniał szczęściem. Za Jraq Dzordz Dablju Busz i generał Jądramachore jest nam dużo winny za Osame więc załatwimy trochę stingerow i wyruchamy tego sowę na czysto.
- Jesteś geniualny Bekon - powiedział Kubuś. Zapierdalaj z tygryskiem i załatw co trzeba..
Godzinkę potem wysłana drużyna wróciła z raportem:
- Jądramachore nie ma nic, nasi komandosi schandlowali cały sprzęt RP dla mafii za spirit z przemytu ale Busz wysłał Apacza ze sprzętem.
- Bekon ty debilu przecież indianin ze sprzętem na plecach dobiegnie tu za pare tygodni - lamentował Królik
- Nie on przyleci - powiedział Tygrysek - słyszałem że mają takie 2 śmigiełka i latają
- Kurwa jak paliwo leją głównym kanałem a nie od dupy strony to ja chce być pilonem - wymyślił Kłapouchy
- Zamknijcie jadaczki, słychać coś- zarządził Kubuś. I rzeczywiście, zaraz wylądował helikopter i komandosi zaczęli wyładowywać skrzynki.
- To normalny helikopter a nie Apacz-powiedział Miś i założył kopa Bekonowi. Jak coś nie wiesz to nie gadaj.
Pare minut potem pod domem sowy...
- Panie Sowo- mamy panu tysiączek - zaczęli krzyczeć.
- To go pokażcie- Pan Sowa jak zawsze był nieufny. Oto on- i dwie głowice po pięćset kilo każda sprowadziły domek sowy z powrotem na ziemie.
- Nic wam nie powiem - darł się pierzasty - zniszczyliście mi chate.
- Chyba zapomniałeś z kim masz do czynienia - mruknął Kłapouchy- przecież wiesz że kiedyś miałem na nazwisko Hanibal Lekter...
- No dobra dobra mówcie o co chodzi a pomoge wam - nieco zmiękł Sowa.
No więc to było tak - zaczęli opowiadac - no i teraz Nie Chce Nam Się Już Pić! Zakończył rozpaczliwie opowieść Kubuś.
- HoHo, to oczywiste co się stało - puszył się Sowa - wasza świątynia rozpusty została splugawiona.
- I co mamy teraz zrobić? - zapytali.
- Na tak potworne zbeszczeszczenie: pełne sprzątanie i do tego jeszcze Just V, no to tu może jedynie Wielki Kapłan Rozpusty - mądrzył się Sowa.
- A gdzie takiego znajdziemy - zapytał Kubuś.
- Ten tego... Nie wiem- wymamrotał Pan Sowa.
- Na Herkulesa nie mam ochoty ale szaszłyki z Sowy jakoś przełkne- delikatnie zagroził Kłapcio.
- Szaszłyki, a tak szaszłyki, przecież Goofer coś kiedyś wspominał o Wielkim Kapłan Rozpusty.
- No dobra pierzasty, wykopiemy zombi ale jak nas okłamałeś to tu wrócimy. I po tej małej groźbie drużyna wybrała się do grobu Goofera. Troszkę szuflowania i..
- Gofer stary przyjacielu powiedz kumplom gdzie można znaleśc Wielkiego Kapłana Rozpusty - bo jak nie to posypiemy cię robactwem i cię zeżrą szkodniki.
- Większość kapłanów odeszła, ale jest jeszcze jeden. Zwą go hrabia Dracula, mój daleki krewny, mieszka w rumunii w Transylwanii. To właśnie po nim odziedziczyłem zęby i nieśmiertelność. A teraz odejdzcie, dajcie mi tu poleżeć.
- Bleee pewnie bedziemy musieli pić krew i takie tam - Kłapouchy był pesymistą jak zawsze - ale to i tak lepsze niż przyszłość bez Herculesa... Dobra zbierać się. szykować kałachy i bejzbole, a ty prosiak bierz uzi.
- Na chuj ci broń - zapytał się Bekon.
- Nie bedziemy przecież popierdalał do Rumuniii z buta, za godzinke zaczyna się zabawa w remizie to zklepiemy mordy jakimś dresom i zabierzemy jakąś bryke - Kłapouchy jak zawsze był praktyczny
Pomysł był niezły, wykonanie jeszcze lepsze, znać było długoletni trening ze sposobu w jaki nasza dzielna brygada spuściła łomot dresom. Zęby można było wynosić koszami, a ilość przelanej krwi starczyłaby na miesiąc dla dużego szpitala. a nasi bohaterowie wyszli praktycznie bez zadrapania.
- A kto zna droge do Rumunii? - zapytał Kubuś
- To przecież każdy wie, jedziesz gdziekolwiek, i patrzysz gdzie stoi więcej żebraków. I skręcasz w tamtą stronę. Jak zajedziesz tam gdzie już wszyscy będą łazili z wyciągniętą grabą po jałmużne to będzie Rumunia.
- Genialne w swojej prostocie, Bekon - powiedział Kubuś.
Podróż przebiegła szybko, bez potrzeby zatrzymywania się na klinika wkrótce ujrzeli mroczne góry i posępny zamek Draculi Zaparkowali jak najbliżej się dało i podeszli do wrót.
- Łup! Łup! Łup - załomotali
Drzwi otworzyły się same ze skrzypieniem. W holu był wielki napis: śmierć to dopiero początek. Zaczęli schodzić do pieczar. W końcu doszli do mrocznej pokrytej pajęczynami sali z wielki posągami
- Nie podoba mi się tu wcale a wcale- mruknął Kłapouchy.
- Kto ośmiela się mącić spokój Hrabiego Drakuli - dobiegł ich mroczny głos dobiegający z krypty.
- Mam pomysł - powiedział Tygrysek - spierdalamy!!!
Niestety, było już za późno, posągi ożyły i uwięziły naszą drużynę.
- Mówcie z czym przychodzicie albo gińcie - rzekł Dracula wyłażąc z trumny.
- No więc ten tego - zaczą Kubuś- dziś rano obudziliśmy się i - dłuższa opowieść - no i już nie mamy pragnienia.
- Mącicie spokój ostatniego Wielkiego Kapłana rozpusty bo już wam się nie chce pić jakiegoś trunku? - oczy Drakuli rozbłysły czerwienia. I to pewnie jakiegoś szampana, no mówcie łajzy jaki był wasz ulubiony napój.
- No ten tego...Herlcules.
- Naprawdę, uwielbialiście Herculesa?- zapytał Hrabia.
- Tak-rzekł wyzywająco Bekon - Hercules, ewentualnie czasem spirit denaturat- a nie jakiemś tam syfy
- Wiele osób tu dotarło przed wami, ale ci wszyscy miłośnicy Jona Wokera, Szampana, Tekili zgineli marna śmiercią, ale wy lubicie Heracesa.. Bracia witajcie. Posągi wypuście ich.- zarządził.
- Bracia? - zapytał Kubuś.
- Tak bracia, Heracles to wino Boguf, najwyższy trunek na planecie, każdy kto go pija jest mi bratem - uroczyście rzekł Dlacula. Ja pijam go dziennie sto szesciopakow albo więcej, dlatego ten tego jestem czasem tak pełny że aż wylewa się ze mnie, a debile myślą że to krew. Dobrze jedzmy do waszego stumilowego lasu, odwiedze od razu Jage i zabiore pare cystern na zapas.
Podróż prywatnym odrzutowcem Draculi- skrojonym od batmana- przebiegła szybko i już wieczorem zaczeło się ponowne wyświęcanie domku Kubusia. Niestety, dokładny przebieg egzorcyzmów nie jest znany, ale wnosząc z trzytygodniowej luki w pamięci i stanu obrzydliwego, zarzyganego i zniszczonego domku Kubusia, musiało być naprawde zajebiście...


KONIEC CZĘŚCI TRZYDZIESTEJ SZÓSTEJ